American part 2.

Obiecałam, że dziś opiszę w jaki sposób pomalowałam spodenki, więc pozostajemy w amerykańskim klimacie. :)

 Tak więc moi drodzy oto następujące kroki, które poczyniłam aby zrobić coś z niczego:

1. Znalazłam w wyszukiwarce szablon gwiazdki, odpowiednio zmniejszyłam i wydrukowałam na tekturce.

2. Wyciętą gwiazdkę odrysowałam na szortach i odmierzając linijką odpowiednie odstępy narysowałam kolejne.

3. Na drugiej nogawce, również długopisem, od linijki narysowałam pionowe linie.

4. Gdy szkic był gotowy rozpoczęłam malowanie spodenek. Malowałam je farbami do tkanin. Farby nakładałam ok. 5 razy, więc dobrze by było gdyby pomógł Wam w tym ktoś, bo zapewniam, że zajęło to dużo czasu, a zapału z każdą chwilą mniej. ;)

5. 24h po malowaniu należy odwrócić spodenki na niepomalowaną stronę i uprasować.

Polecam szkicować miękkim ołówkiem, bo niestety farby nie pokrywają długopisu.

Mam nadzieję, że każdy, kto spróbuje przerobić swoje szorty, będzie zadowolony z efektu końcowego. :)

Wreszcie rozpoczynam czas słodkiego lenistwa poza domem. Dzisiejszej nocy wyjeżdżam nad morze, choć pogoda podobno nie będzie wspaniała. Myślę, że jeszcze bedąc poza domem opowiem Wam jak wypoczywam. ;) Niedługo pokażę jeszczcze kilka zdjęć z poniedziałkowej sesji i obiecuję, że nie będą miały już nic wspólnego z amerykańską flagą. ;) Dziękuję za wspaniały klimat i piękne zdjęcia Klaudii, z którą mam nadzieje jeszcze nie raz, nie dwa przyjdzie mi współpracować. :)

Trzymajcie się ciepło! :)

♥

vest-bershka

waist-coat-sh+DIY

leggings-sh, boohoo.com

wedges-deezee.pl

watch-stall

bracelet-stall
glasses-allegro.pl

Na zdjęciach: mój Łukasz i Klaudia. :)