"Zróbmy coś, ruszmy się w końcu. Życie nie polega na codziennym wstawaniu rano z tą samą ponurą miną,
umieraniu z nudów podczas wykładów, piciu piwa popołudniami,
zachwycaniem się serialami, szlugach szybko kończonych w przerwach między zajęciami.
Nie na tym polega młodość.
Wybierzmy się do teatru, do opery, chodźmy na festiwale kina alternatywnego, na długie spacery, nauczmy się szyć i dobrze gotować,
malujmy, twórzmy, oddawajmy się marzeniom, częściej się uśmiechajmy,
planujmy, tańczmy, kochajmy się, zwiedźmy Europę, znajdźmy ciekawą pracę...
Zróbmy coś, niech coś się w końcu ruszy, niech to życie nabierze sensu."
- doubleespresso.soup.io
- doubleespresso.soup.io
W Nowy Rok wkraczamy dynamicznie i aktywnie. Jest wtorkowy wieczór - pomysł wpada z prędkością światła, jak zwykle jednomyślnie...
....idziemy na lodowisko. Wybór pada na Narodowy. Dokonanie rezerwacji koniecznie online, ponieważ zakup biletów w kasach graniczy z cudem. Jesteśmy na miejscu. Rozczarowanie nr 1 - brak osobistych szafek na ubrania, możliwość pozostawienia rzeczy w płatnej szatni, a butów w otwartych półkach przy lodowisku. Przed wejściem para w 'wieczorowych strojach' prosi o bilety. Na płycie stadionu dostrzegamy miejsce wydzielone do jazdy na rolkach, longboardzie, boisko do badmintona, chill out zone, strefę gastro i oczywiście ślizgawkę. Spoglądam na nią z bólem, rozczarowanie nr 2 - "na zdjęciach wydawała się większa"... Jednak dzień jest wspaniały, towarzystwo najlepsze - przestaję narzekać. 1.5h ucieka w zatrważającym tempie. Tłum ludzi. Dobra muzyka. Magia w powietrzu. Jako że jazdę na łyżwach opanowałam w znacznie lepszym stopniu niż podrygi na nartach, tym razem obywa się bez upadków. Z uwagi na to, że prezent od Sheinside w postaci kociej koszuli i panterowego futra (które okazało się za duże) dostałam jeszcze przed Świętami, a 'typowe sesje' nie wpasowują się w plany Kuby, mój osobisty fotograf wykonuje kilka zdjęć. Wieczór idealny.
Wbrew pozorom, czarne koty mogą przynosić szczęście.
A dziś zaczynam przygodę z Be Active - zumba z współlokatorkami. ♥
+ odziej się na studniówkę
+ odziej się na studniówkę
shirt-SHEISIDE♠cap-h&m♠shorts-sh
Kurtka <3 super calosc :)
OdpowiedzUsuńCudownie!!!:) Ale świetny zestaw:)
OdpowiedzUsuńteż dziś tam byłam, i jestem rozczarowana tym co zostałam. Dlatego polecam Torwar- większe lodowisko, tańsze no i o wiele wygodniejsze łyżwy;)
OdpowiedzUsuńpiękna koszula :*
OdpowiedzUsuńŚwietna koszula! ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńkurtka jest cudowna! *.*
OdpowiedzUsuńjaka cudowna czapka ;oo ♥♥
OdpowiedzUsuńUwielbiam łyżwy!
OdpowiedzUsuńbaby!!! you are wonderful :D I was wondering if you would like to follow me on gfc and bloglovin… I will surely follow you back…. Let me know! :D
OdpowiedzUsuńfashion blog miriam stella
koszulę i czapkę masz genialną !:))
OdpowiedzUsuń