Sobotni poranek. Codzienna prasówka.
Czytam: „Muzeum Sztuk Pięknych w
Bostonie wydaje zaskakujące expose…” – kobiety odebrały mężczyznom róż. Szok,
niedowierzanie, szelmowski uśmiech. Jak to
możliwe, że kolor, który kojarzy się z kobiecą niewinnością, słodyczą, a czasem
ekstrawagancją był kiedyś własnością płci przeciwnej? Natychmiast szukam odpowiedzi na pytanie: „Kiedy
nastąpił przełom i faceci z lukrowych
laleczek przemienili się w błękitnych wojowników?” (no.. może nie wszystkim się
to udało, przynajmniej mentalnie)
Michael
Finamore pisze:
„W XVIII wieku w różowy nosili zarówno
mężczyźni jak i kobiety. Przed wybuchem I wojny światowej, katalogi mody
dziecięcej sugerowały, że kolorem przypisanym dziewczynkom jest niebieski. W tym czasie tłumaczono, że jest on bardziej
delikatny i stonowany. Róż był przeznaczony dla chłopców. Tą regułę
argumentowano w następujący sposób: jako, że kolor różowy jest pochodną czerwieni, idealnie odpowiada
płomiennym charakterom mężczyzn.”
W 1947 roku, Christian Dior wprowadza nowy krój – stawia na miękko zarysowane ramiona, podkreśloną linię biustu , talii osy i obszerne spódnice . Dziewięć lat później projektuje suknie ozdobione dużymi różowymi kwiatami. Róż walczy o swoje miejsce w kobiecym świecie mody.
Czytam dalej... „w 1974 roku Ralph
Lauren zaprojektował różowy garnitur dla Roberta Redforda, odtwórcy
tytułowej roli w filmie 'Wielki Gatsby'.” Facet w różowym garniturze u mojego
boku? Zdecydowanie odpada. Stawiam na mundur.
Jednak
co sprawiło, że właściciele różu i błękitu na dobre zamienili się rolami? II wojna światowa. Mężczyźni, którzy wrócili z pola walki, odzyskali stracone posady.
Kobiety zaś, zajmowały się obowiązkami związanymi z domem. Wszystko co związane
z kobiecością, od przedmiotów codziennego użytku do wieczorowych kreacji, stało
się różowe.
Obecnie niewielu
mężczyzn decyduje się na różowe części garderoby. Ci, którzy jednak podejmują
ten krok, często narażają się na nieprzyjemności ze strony otoczenia. Czy ekstrawagancja
jest zniewieściała? Czy może kobiety nie lubią się dzielić tym co zdobyły? Jakie są Wasze opinie?
kopia garnituru zaprojektowanego przez Ralpha Lauren (1974)
suknia zaprojektowana przez
Christiana Diora (1956)
źródło zdjęć: http://n.pr/1dNLN3l
według mnie kolor różowy nadal może być kolorem mężczyzn,przyjęło się że kolorem odróżnia się płeć, ale tak na prawdę ta norma do niczego nie zobowiązuje, tak jak moda na noszenie białych sukienek przez wszystkie dzieci do 6 roku życia. ;)
OdpowiedzUsuńHmm, mój ideał faceta też nie nosi różowego garnituru.; p Pamiętam jak jeszcze jakiś czas temu nie mogłam znieść rurek u mężczyzn, jednak już powoli się uodporniłam ;D Jednak mój wymarzony facet nosi normalne jeansy i zwykły T-shirt ;D Żadna ekstrawagancja, to kobiety są od strojenia się :D
OdpowiedzUsuń! ♥♥ ciekawa notka :) super wygląd bloga :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życze sukcesów w blogowaniu ♥
.............................................................
może obs za obs daj znac u mnie na blogu
Mój blog klik
ha wiedzialam ze to jednak prawda ze kiedys to faceci mieli przypisany róż a właściwie chlopcy :) swietny ciekawy post
OdpowiedzUsuńświetna notka:) garnitur prześwietny:)
OdpowiedzUsuńobserwuję :)
OdpowiedzUsuńGreat post! Also would you like to follow each other on GFC ? If so just let us know <3
OdpowiedzUsuńhttp://mayitapink.blogspot.com.es/
Różowy garnitur na manekinie wygląda całkiem całkiem :D
OdpowiedzUsuńJa również obserwuję:)
mkujawska.blogspot.com
CUDOWNY RÓŻOWY WPIS
OdpowiedzUsuń♡♡♡
pozdrawiam:*
Ola
great blog! Would you like to follow each other on GFC & Bloglovin? Let me know so I could follow you back!
OdpowiedzUsuńxx,
Katarina
http://the-caramel-dream.blogspot.com/
Beautiful dress!!
OdpowiedzUsuńThanks a lot for your sweet comment on my blog!! I'm following you now on gfc, and facebook! xx Hope you will follow me back on both!!
Have a wonderful week ahead!
Charu
http://www.myglossyaffair.com/
Jestem tolerancyjna, więc jeśli chłopak/mężczyzna chce nosić różowe ubranie to neich sobie nosi, nikt mu nie zabroni :) Ciekawy post ;)
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka :)
OdpowiedzUsuńniektórzy faceci świetnie wyglądają w różowym ;)
OdpowiedzUsuńWpis dość różowy ;)
OdpowiedzUsuńhttp://modaialex.blogspot.com
Ja chyba zawsze miałam neutralne podejście do mężczyzn w różu o ile nie był zbyt cukierkowy i pastelowy. Lubię polówki w paski z intensywnym różem u mężczyzn ;)
OdpowiedzUsuńO tym, że kiedyś dziewczynką przypisywał się błękit, a mężczyzną róż dowiedziałąm się dość niedawno na seminarium o gender ;d
Uwielbiamy róż, zwłaszcza pudrowy, bo na własnej skórze sprawdziłyśmy, że pasuje do każdego koloru włosów i ma działanie rozświetlające lepsze niż makijaż :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
AIM STYLE
Mi podobają się różowe ubrania dla mezczyzn,czasem to naprawde dobrze wyglada :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
mój blog click